Wczoraj uczniowie świętowali z okazji dnia wagarowicza. Jak wiadomo, najlepszym sposobem celebrowania była ucieczka ze szkoły. Do godz. 14:00 złapano 112 nieletnich.

Tym razem wagarowicze spotkali się na plaży nad Wisłą. Plany świętowania pokrzyżował im deszcz. Uczniowie musieli się schronić pod mostem Poniatowskiego.

Straż miejska interweniowała pierwszego dnia wiosny ponad sto razy. Zgłoszenia dotyczyły głównie palenia papierosów, spożywania alkoholu i zanieczyszczanie miejsc publicznych przez osoby nieletnie.

Strażnicy wylegitymowali dwóch nieletnich spożywających alkohol. Sprawa została przekazana policji, ponieważ chłopcy wskazali sklep, w którym sprzedano im piwo.

Niektórzy uczniowie przekonywali strażników, że tradycją jest ucieczka ze szkoły w dzień wagarowicza i musieli się urwać ze szkoły. Inni mówili, że w szkole jest festyn i dlatego nie muszą być na lekcjach. Okazało się to nieprawdą.

Całe szczęście, że obyło się bez poważniejszych interwencji.

mj / fot. se.pl