Na rabatach służących dotychczas za trawniki została wysiana mieszanka kilkudziesięciu gatunków roślin łąkowych. Rośliny jednoroczne, które zakwitną jeszcze w tym sezonie, stanowią 30% wysianych nasion. Pozostałe 70 % to rośliny wieloletnie, których urodę docenimy dopiero w przyszłym roku i to one z czasem staną się prawdziwą ozdobą łąki. Dopełnieniem roślin są umieszczone na drzewach hotele dla owadów, które zasiedlą trzmiele, pszczoły murarki, motyle i biedronki.
Zakładanie łąk kwietnych oraz dosadzanie drzew i krzewów miododajnych na terenach zieleni nieurządzonej w dzielnicy to proces odtwarzania bazy pokarmowej dla owadów zapylających na terenach miejskich. Działania te nie tylko przyczynią się do wzrostu liczebności populacji owadów zapylających, ale również poprawią walory estetyczne w naszej dzielnicy.
Łąka kwietna, niewymagająca koszenia i odporna na okresowe braki wody łatwiej znosi niekorzystne warunki panujące w mieście, a jednocześnie stanowi prawdziwą ozdobę przestrzeni miejskiej.
Fot. W. Sokołowski
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj