Pojawiają się pierwsze domysły na temat tego, że powoli kończą się fundusze w Programie Mieszkanie dla Młodych. Ponadto niedawno usłyszeliśmy informację na temat tego, że Mieszkanie dla Młodych, zostanie zastąpiony Programem Budowy Mieszkań, który ma potrwać tylko do 2018 roku.

Program Mieszkanie dla Młodych polegał na dofinansowanie kredytów osób, które nie ukończyły 35 roku życia, a w końcu chciały zainwestować w swoje własne mieszkanie. Na samym początku był postawiony dość rygorystyczny warunek, mianowicie nieruchomości mogły pochodzić jedynie z rynku pierwotnego. 

Kolejne warunki dotyczyły ograniczeń związanych z maksymalną powierzchnią domów bądź mieszkań. Osoby samotne, mogły liczyć na dofinansowanie mieszkania, którego powierzchnia nie przekraczała 75 metrów kwadratowych. Natomiast bezdzietne małżeńska wnioskowały o domy o powierzchniach nie większych niż 100 metrów kwadratowych. O 10 metrów kwadratowych mogła zwiększyć się zarówno mieszkań jak i domów, jeśli małżeństwo lub osoby samotne posiadały 3 i więcej dzieci.

Program Mieszkanie dla Młodych rozpoczął się w 2014 roku, i jak donoszą przedstawiciele rządu, potrwa on do 2018 roku. Nie wiadomo, czy jednak jego forma nie ulegnie nieco zmianom. Póki co do wykorzystania jest jeszcze pula wynosząca około 750 milionów złotych. To pozwoli na dofinansowanie wkładu własnego, który wynosi 15 procent dla małżeństw, oraz 10 procent dla osób samotnych.

Zmiana nazwy w projekcie na Narodowy Program Budowy Mieszkań, nie będzie się odnosił wyłącznie do nowego hasła. Ale również według Prawa i Sprawiedliwości, mają być wyznaczane odpowiednie grunty, na jakich będą budowane nowe nieruchomości. Inwestycje będą wspierane odpowiednimi kredytami na dogodnych warunkach.

Głównym przeznaczeniem powstałych mieszkań jednak ma być wynajem. W związku z tym można liczyć na to, iż młode osoby, które nie podjęły decyzji o zakupie mieszkania, będą mogły swobodnie pozwolić sobie na ich wynajęcie.