Urząd dzielnicy zamyka ostatnie wyznaczone miejsce do palenia ognisk i grillowania w pobliżu ul. Kutrzeby. Powodem jest m.in. hałas i mocne zniszczenie terenu leśnego.

Jest to niestety nie najlepsza informacja dla mieszkańców Bemowa. Część z nich po prostu nie wyobraża sobie wolnego weekendu bez tzw. „grilla”. Aktualnie w Lesie Bemwoskim nie ma miejsc, gdzie można by „legalnie” rozpalić ognisko. Ostatnie przeznaczone do tego miejsce zostało zlikwidowane. Głównym tego powodem jest mocne zniszczenie terenów leśnych w pobliżu palenisk. Doszły do tego skargi okolicznych mieszkańców, którym nie podobało się notoryczne zaśmiecanie terenu oraz uciążliwy hałas.  

Daniel Bochen/fot. wikimedia.org